Błoto słodsze niż miód
Po raz 26. wręczono Paszporty „Polityki”. W tym roku w kategorii „literatura” nagrodę otrzymała Małgorzata Rejmer – autorka książki „Błoto słodsze niż miód”. Jurorzy przyznali jej to wyróżnienie za „umiejętność słuchania ludzi niewysłuchanych i wytrwałość w poszukiwaniu właściwego języka do wyrażenia najtrudniejszych emocji”.
Paszporty „Polityki” to przyznawana od 1993 roku nagroda za twórczość artystyczną w kategoriach: literatura, film, muzyka poważna, muzyka popularna, teatr, sztuki wizualne, kreator kultury i kultura cyfrowa
Małgorzata Rejmer urodziła się w 1985 roku w Warszawie i brawurowo zadebiutowała powieścią "Toksymia" (Lampa i Iskra Boża) w 2009 roku. Ta groteska zwracała uwagę świetnym warsztatem i czarnym humorem. Bohaterów łączyła tytułowa toksymia, czyli toksyczna więź międzyludzka. Po debiucie Rejmer zaczęła pisać doktorat o kinie rumuńskim w Instytucie Kultury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego. Wiele czasu spędzała w Rumunii i tak narodziła się kolejna książka – fascynujący portret miasta i kraju. Rejmer swobodnie łączyła gatunki: reportaż, prozę, esej i dramat. Za "Bukareszt. Kurz i krew" otrzymała nagrodę im. Teresy Torańskiej, przyznawaną przez „Newsweek”, a także swoją pierwszą nominację do Paszportów „Polityki”.
W 2015 roku przeprowadziła się do Albanii. Początkowo myślała, że wystarczy kilka miesięcy, żeby opisać tamtą rzeczywistość, ale z czasem zrozumiała, że musi poznać język i wtopić się w ten kraj. Praca nad książką o Albanii „Błoto słodsze niż miód” zajęła jej kilka lat. „Bukareszt odsłonił przede mną bezsilność jednostki wobec systemu i władzy, ale książka o Albanii była wejściem w kompletnie inny wymiar cierpienia, niemożności, bezsilności, osaczenia” – mówiła w jednym z wywiadów. Książka o Albanii, inaczej niż poprzednia, nie przedstawia szerokiej panoramy historycznej, składa się po prostu z głosów ludzi. Rejmer opowiada o działaniu systemu terroru i od tego włosy stają na głowie. System komunistyczny Envera Hodży rozwinął choćby instytucję winy zbiorowej – za błąd wuja, brata czy ciotki płaciła rodzina. Niemal każda albańska historia przypomina „Proces” Kafki.
W kategorii „literatura” nominowani byli także Olga Drenda za książkę "Duchologia polska". Rzeczy i ludzie w czasach transformacji oraz Łukasz Zawada za swój debiut "Fragmenty dziennika SI".